Na mieszkańców Polkowic czeka wspaniałe miejsce na relaks. Od października będą mogli korzystać z otwartej tężni solankowej.
Inwestycja jest pomysłem mieszkańców, którzy uzyskali wsparcie w trakcie zeszłorocznej edycji Polkowickiego Budżetu Obywatelskiego. Argumentem przemawiającym za tym, aby taką budowlę postawić, była pomoc dla osób zmagających się z chorobami układu oddechowego, a także tarczycą. Dzięki wdychaniu cennych mikroelementów zdecydowanie poprawia się samopoczucie i kondycja.
Tężnia powstaje w parku miejskim, w okolicach amfiteatru. Będzie miała formę sześciokątnej wiaty wykonanej z drewna. Zakończenie budowy zaplanowane zostało na koniec września, więc już w październiku mieszkańcy będą mogli z niej korzystać. Polkowiczanie nie mogą się już doczekać. Dla wielu osób podróż do Ciechocinka i innych uzdrowisk jest niemożliwa lub bardzo utrudniona. Dzięki tej inwestycji będą mogli zażywać odrobiny zdrowotnego powietrza we własnym mieście.
Jak działa tężnia solankowa?
Pani Elżbieta Kaczorowska, która zajmuje stanowisko gminnego architekta zieleni, wyjaśnia w jaki sposób będzie działać tężnia. Osoba przebywająca w zasięgu tężni wchłania przez skórę oraz błonę śluzową cenne pierwiastki, takie jak brom, wapń, magnez, krzem czy żelazo. Jest to pewna forma inhalacji. Pierwiastki te mają postać aerozolu, który powstaje na witkach tarninowych. Dostają się tam poprzez rozbijanie solanki z podziemnych zbiorników. Solankowe inhalacje są bardzo dobre dla zdrowia, wzmacniania odporności i odczuwania lepszego samopoczucia. Organizm wchłaniający cenne substancje czuje się zrelaksowany, odświeżony i nawilżony.
Koszt całej inwestycji to około 213 tysięcy złotych. Budowa tężni solankowej w centrum miasta to wspaniały pomysł, z którego skorzystają nie tylko mieszkańcy, ale również turyści. Wszyscy mają nadzieję, że nie będzie opóźnień w budowie i tężnia zostanie oddana do użytku jak najszybciej.