KGHM BC Polkowice, zespół koszykówki kobiet, z powodzeniem zmierzył się z bydgoskim zespołem KS Basket 25, podczas inauguracyjnego meczu 4. kolejki Orlen Basket Liga Kobiet. Pomimo że do osiągnięcia progu 100 punktów brakowało im jedynie pięciu „oczek”, można to tłumaczyć taktycznym oszczędzaniem sił przed nadchodzącym, wtorkowym starciem w Eurolidze z węgierskim Serco UNI Gyor.
Po pierwszych dziesięciu minutach rywalizacji polkowicki zespół miał już na swoim koncie przewagę dziewięciu punktów (26:17), która do końca pierwszej połowy meczu powiększyła się jeszcze o dwa punkty (51:40). Kontynuując ofensywną grę po przerwie, dziewczyny z KGHM BC nie tylko utrzymały, ale nawet powiększyły swoją przewagę, gwarantując sobie pewne zwycięstwo nad bydgoskim zespołem.
Wśród zawodniczek KGHM BC warto zwrócić uwagę na Stephanie Mavungę, która po powrocie z kontuzji zdobyła w ciągu dwunastu minut pięć punktów i pięć razy zdobyła piłkę. Najwięcej „oczek” – 19, zdobyła jednak Zala Friskovec, a Klaudia Gertchen dorzuciła kolejne 15 (4×3). Po stronie przeciwników najwięcej punktów – 24, zdobyła Keondria Calloway.
Zasługuje na uwagę fakt, że z 12 koszykarek KGHM BC które wzięły udział w meczu, aż 11 z nich zdobyło punkty. Spotkanie obserwował także wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Paweł Kowalski, który do niedawna sceptycznie podchodził do kwestii finansowego wsparcia gminy Polkowice dla miejscowego klubu koszykówki. Wydaje się jednak, że im bliżej wyborów samorządowych i walki o stanowisko burmistrza, tym większe okazuje on zainteresowanie sportem…