W jednym z wydarzeń, które miało miejsce w powiecie polkowickim, mężczyzna, któremu udzielono profesjonalnej pomocy medycznej przez zespół ratowników z Polkowic, dopuścił się agresji podczas transportu karetką. Zaatakował dwóch członków załogi – mężczyznę i kobietę, a także dokonał zniszczenia cennego sprzętu medycznego. Postępując w ten sposób, zdecydowanie przekroczył granice akceptowanego zachowania.
Podobnie jak w wielu innych przypadkach, sprawca tych czynów zgadzał się na dobrowolne przyjęcie kary. Ostatecznie został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres dwóch lat. Na czas wyrokowania był pod wpływem substancji odurzających, a konkretnie alkoholu.
Jak doszło do tego incydentu? Mężczyzna został znaleziony leżący na ulicy w jednym z miast powiatu polkowickiego. Po ocenie stanu zdrowia przez profesjonalny zespół ratowników medycznych, stwierdzono, że należy go przetransportować do szpitala.
Jednakże w trakcie transportu sanitarnego mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, zaczął wykazywać agresywne zachowanie. Zaatakował dwóch członków załogi medycznej – ratownika i ratowniczkę, a także uszkodził specjalistyczny sprzęt medyczny, który był elementem wyposażenia karetki.